Cześć, piękna!
Czy znajdujesz się w takim momencie życia, że chciałabyś zacząć przygodę z tańcem, ale… nie czujesz się wystarczająco seksownie? Jestem pewna, że wiąże się to ze zbyt krytycznym patrzeniem na siebie. Po pierwsze – bądź dla siebie łagodniejsza! Po drugie – jeśli potrzebujesz w tej kwestii pomocy, oto jestem 🙂
Przede wszystkim musisz wiedzieć, że seksapil nie dotyczy tylko kobiet, ale i mężczyzn. Pomyśl o tych wszystkich facetach, którzy Ci się podobali. To właśnie ich seksapil sprawił, że zwróciłaś na nich uwagę. Zapewne nie zaskoczę Cię tym, że TY także podobasz się mężczyznom właśnie dzięki seksapilowi. Masz go w sobie, ale w każdym momencie życia możesz popracować nad nim i nad swoją kobiecością.
Przede wszystkim – UŚMIECHAJ SIĘ
W prawie każdym artykule wspominam o tej kwestii. No, ale pomyśl: czy chciałabyś przebywać z marudą? To właśnie uśmiechnięte kobiety przyciągają mężczyzn. Wiem, że czasami humor nie dopisuje – takie życie człowieka. Jednak w momencie, w którym poszłabyś do pracy – nie ma miejsca na smutek i przygnębienie. Jeśli masz z tym problem, poćwicz przed lustrem. Zakochaj się w swoim uśmiechu i pokaż go światu!
Dbaj o siebie
To także nie jest dla Ciebie nowością. Jeśli czytałaś jakiś z moich poprzednich artykułów to zauważyłaś, że zwracam Wam – przyszłym tancerkom – uwagę na wygląd fizyczny. Być może nie potrzebujesz chodzić regularnie do kosmetyczki, mieć zawsze zrobionego manicure i pedicure, ale uwierz, że od czasu do czasu taki pielęgnacyjny rytuał, czas dla siebie jest bardzo potrzebny dla komfortu psychicznego! Jeśli nie korzystałaś nigdy z takich usług, to być może nawet się nie domyślasz, jaka to przyjemność! Poza tym, wracając do nagłówka: dbanie o siebie naturalnie przyczynia się do zwiększenia seksapilu. Mężczyźni czasami tego nie zauważą, ale TY SAMA ZE SOBĄ poczujesz się inaczej.
Pewność siebie to podstawa
Jeśli należysz do nieśmiałych osób, możesz mieć utrudnione zadanie. Jeśli przymierzasz się jednak do pracy w klubie – PEWNOŚĆ SIEBIE PRZYNIESIE CI NAJWIĘKSZY ZYSK! Wiem, że nie da się zmienić temperamentu, ale możesz zacząć od małych kroczków. Polecam Tobie np. wypisać swoje mocne i słabe strony. Bądź obiektywna i udawaj, że opisujesz siebie z perspektywy kogoś innego. Przyjrzenie się swoim mocnym stronom pokaże Ci, że faktycznie masz coś do zaoferowania i to coś, czego może nie byłaś wcześniej świadoma. Słabe strony natomiast przedstawią Ci to, nad czym musisz popracować i… zmienić to w swoje zalety 🙂
Seksowna bielizna
Na pewno coś o tym wiesz! Kupujesz nową sukienkę, bluzkę, koszulę, czy cokolwiek innego – humor od razu Ci się zmienia (oczywiście na lepsze). Dokładnie tak samo, a może nawet bardziej działa ubieranie się w seksowną bieliznę. Zanim pójdziesz do klubu, kup sobie parę kompletów, popatrz na siebie w lustrze i powiedz do siebie “Jestem seksowna. Jestem piękna. Jestem kobieca”. Taka afirmacja pozytywnie wpłynie na Twoje zdanie o sobie. A co do bielizny – może już na zawsze porzucisz bokserki, na rzecz czegoś zmysłowego? 😉
Odpowiednie kolory – czerń i czerwień
Dlaczego wszystko, co związane z miłością i sensualnością, jest w ciepłych kolorach? Czerwień, róż, czerń to sexy kolory. Ponadto każdy z tych kolorów coś oznacza. Czerń to elegancja, luksus. Czerwień to namiętność, odwaga, pożądanie. Róż to kobiecość. Zacznij nosić ubrania w takich kolorach (oraz bieliznę!), a zobaczysz zmianę.
Bycie kobietą jest cudowne! Dbaj o to, co sprawia, że Twoja siła kobiecości rośnie. Dzięki temu będziesz czuła się dobrze w swoim ciele, a w przyszłości – zobaczysz, jak przełoży się to na Twoje zarobki!
Pamiętaj, jeśli masz do mnie jakieś pytania i chciałabyś porozmawiać – jestem dla Ciebie! W moim sklepie jest możliwość zakupu indywidualnego spotkania online. Polecam skorzystać z takiej opcji, bo rozmowa z doświadczoną tancerką na pewno rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości.
Ślę uściski
Kasia <3